Show Info

© Copyright 2020
All rights reserved.

Aktywność fizyczna

Osteopatia – co to jest i jak leczy?

Autor: Robert · 21 kwietnia 2020

0 komentarzy

Osteopatia i przyczyny jej rozwoju.

W dzisiejszych czasach, gdzie dostęp do informacji nie stanowi żadnego problemu (kwesta jedynie umiejętnego zweryfikowania ich wartości i wiarygodności), coraz więcej osób zdaje się stopniowo tracić zaufanie do konwencjonalnej medycyny. Wraz ze wzrostem świadomości pacjentów na temat swoich potrzeb oraz wsłuchiwaniu się w swoje ciało, coraz częściej sięgają oni po „medycynę alternatywną”. Brak rzetelnego wywiadu, pominięty element fizycznego badania pacjenta w poszukiwaniu przyczyny dolegliwości, niewłaściwie dobrana terapia, brak jakiejkolwiek poprawy – to tylko niektóre z przyczyn takiego zachowania wśród pacjentów. Gdzie zatem szukać pomocy?

Osteopatia i jej założenia

Osteopatia (bądź Medycyna Osteopatyczna), jest uznaną przez Światową Organizację Zdrowia gałęzią medycyny tradycyjnej. Jednym z głównych założeń koncepcji tej metody jest to, że organizm ma wewnętrzną zdolność do samoleczenia. Według jej autora, Andrew Taylor’a Still’a zadanie osteopaty polega na: „Find it, Fix it, and Leave it alone” (dosłownie: „znaleźć, naprawić, zostawić w spokoju”). Oznacza to że, z jakiegoś powodu wrodzona zdolność organizmu do samoleczenia została osłabiona, co w rezultacie prowadzi do określonej choroby bądź dysfunkcji. Terapeuta zatem, poprzez wywiad i badanie pacjenta powinien najpierw zlokalizować („Find it”) przyczynę obecnych dolegliwości (która wcale nie musi być „tam gdzie boli”). Następnie, poprzez swoje działanie (w zależności od koncepcji – minimalistyczne lub maksymalistyczne) i odpowiednio dobrane techniki „naprawić” („Fix it”). Kiedy to uczyni,  dać chwilę, żeby organizm mógł zareagować na określony bodziec („Leave it alone”) i powrócić do swojej optymalnej sprawności. I to już?! Że to niby takie proste?! Odpowiedzmy sobie zatem na inne ważne pytania: Czym się różni osteopatia od medycyny konwencjonalnej? Jak osteopatia może mi pomóc?  Zapraszam do dalszej lektury.

 

Czym się różni osteopatia od medycyny konwencjonalnej?

Czy to naprawdę takie proste? Wręcz przeciwnie! Wybierając się do osteopaty (mając wcześniej do czynienia jedynie z „medycyną konwencjonalną”) tylko utrudniacie sobie życie! Po pierwszym spotkaniu (nawet jeżeli poczujecie się lepiej, a na pewno poczujecie różnicę) będziecie lekko zmieszani. Usłyszycie dziwne pytania o rzeczy i obszary, które Wam wydają się nieistotne. Pytania, których być może nie zadał Wam wcześniej żaden lekarz ani terapeuta. A niby odpowiedzi na nie udzielone mają mieć wpływ na obecne dolegliwości. Testowanie i „wyginanie” w różne strony żeby „dokopać” się do prawdziwej przyczyny tych dolegliwości. „Wkładanie rąk do brzucha”, kładzenie dłoni na głowę, prośba o oddychanie – to tylko niektóre z nowych przeżyć jakie zafunduje Wam osteopata. Tak więc, jeżeli Waszym jedynym doświadczeniem z medycyną jest kontakt z lekarzem rodzinnym i lekarzem konkretnej specjalności (nie ujmując nikomu wiedzy, doświadczenia i chęci pomocy pacjentowi) – możecie być lekko zdziwieni. I TO ma mi pomóc?

Osteopatia i 5 modeli opieki nad pacjentem

We współczesnym ujęciu Osteopatia bazuje na 5 modelach opieki nad pacjentem i w zależności od dominujących czynników determinujących zdrowie, dany model może dominować. Model biomechaniczno-posturalny będzie się skupiał na układzie mięśniowo-szkieletowym, optymalnej i ergonomicznej postawie ciała oraz normalizacji jakości i ilości ruchu w tym układzie. Drugi z nich, krążeniowo-oddechowy będzie kładł nacisk na sprawny przepływ w naczyniach krwionośnych oraz limfatycznych, jak również odpływ z tych naczyń czy efektywny mechanizm oddychania. Kolejny, neurologiczny bazuje na efektywnym odbiorze, przewodzeniu i integracji bodźców na poziomie układu ośrodkowego, obwodowego, jak również autonomicznego układu nerwowego. Model metaboliczno-energetyczny mówi o optymalnym wydatku energetycznym (jeżeli coś „jest nie tak” to ten wydatek będzie większy) oraz o odpowiedzi endokrynno-immunologicznej. Ostatni model tej układanki, model bio-psycho-społeczny (lub behawioralny) bierze pod uwagę czynniki natury psychicznej, emocjonalnej i duchowej, jak również wpływy czynników socjalnych, zawodowych oraz środowiska zewnętrznego.

 

Jak osteopatia może mi pomóc?

Kluczem do powodzenia terapii (oprócz świadomego udziału pacjenta) jest integracja tych modeli i umiejętne połączenie ich  w spersonalizowanym ujęciu w odniesieniu do indywidualnego pacjenta. Tak więc w tym ujęciu, w dużym uproszczeniu, na ogólne złe samopoczucie i dolegliwości bólowe w odcinku szyjnym kręgosłupa szyjnego, które są głównym problemem „na tę chwilę” u pacjenta, może mieć wpływ praca zawodowa, w której pacjent siedzi 12h przy źle ustawionym stanowisku. Przez to statyka jego postawy ciała jest zaburzona (w pozycji siedzącej na ustawienie odcinka szyjnego wpływ ma m.in. pozycja miednicy, podparcie pleców i kończyn górnych, pozycja głowy, ewentualne wady wzroku bądź słuchu, wysokość biurka, pozycja monitora). W powyższym przykładzie również obciążenie dla układu krążeniowo-oddechowego jest większe (m.in. trudniejszy odpływ krwi żylnej z kończyn dolnych oraz utrudniona praca przepony jako głównego mięśnia oddechowego), zaburzona jest równowaga metaboliczno-energetyczna (m.in. namnażanie się czynników prozapalnych na skutek bezruchu, czy zła dieta spowodowana trybem pracy). W konsekwencji ładunek napięcia na układzie nerwowym jest na tyle duży, że organizm staje się coraz bardziej czuły i wrażliwy na bodźce, które są często przedwcześnie bądź błędnie interpretowane jako ból.

Rozwiązanie osteopatii na przedstawiony problem

Terapia w takim przypadku może zawierać elementy pracy bezpośredniej na kręgosłupie (w celu przywrócenia odpowiedniej mobilności), przeponie (regulacja ciśnień w obrębie jam ciała wspomagająca pracę układu krążeniowego i limfatycznego oraz wspomagania mechaniki oddychania), czy układzie nerwowym (normalizacja napięcia oraz przywracanie równowagi pomiędzy układem współczulnym i przywspółczulnym). Jednak bez zmiany ilości i jakości czasu spędzanego w pracy, nie przyniesie długotrwałej poprawy. Ale pracy przecież nie zmienię! Może i nie, ale poprzez poprawę świadomości na temat przyczyny dolegliwości i wspomaganie sił samoleczenia organizmu, poprzez pracę na innych układach, możesz w dużej mierze wzmocnić swoje samopoczucie, zdrowie i odporność.

Zatem jeżeli masz dolegliwości które nawracają, są z Tobą od dawna i pomimo wielu zmian w „sposobie prowadzenia się” nie zniknęły, zanim zdecydujesz się na kolejną wizytę u lekarza i kolejne badania diagnostyczne, pomyśl o osteopatii jako czymś, co warto „przetestować” na ścieżce ku zdrowiu.

Tagi:

Komentarzy

Dodaj komentarz