Ciekawostki dotyczące wzmacniania odporności, które każdego dnia pojawiają się na naszym fanpage.
Poniżej zestawienie wszystkich wpisów z ostatniego tygodnia – 15.04-21.04. Zapraszamy do lektury 
Od ładnych kilku lat istnieje zakaz sponsorowania badań dotyczących konsekwencji zdrowotnych palenia papierosów przez koncerny tytoniowe.
Jak sytuacja wygląda w przypadku lekarstw i środków farmaceutycznych?
Aż dwie trzecie badań medycznych jest finansowana przez firmy farmaceutyczne (Smith i in. 2014)! Oczywiście, tego typu powiązania finansowe nie muszą w sposób automatyczny deprecjonować wartości pracy naukowej, ale potencjalnie mogą zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia nieuczciwych praktyk. W myśl zasady „nie gryź ręki, która Cię karmi”. A Ty co o tym sądzisz?
Dr Diamond z University of California twierdzi, że ćwiczenia o niskiej i umiarkowanej intensywności naturalnie obniżają poziom kortyzolu i pomagają w funkcjonowaniu układu odpornościowego. One Medical zaleca 30 do 60 minut ćwiczeń dziennie. Jeśli obawiasz się zarazków na siłowni, chodź lub biegaj na zewnątrz, w końcu lasy już otwarte. 
Ale ważne jest, aby nie przesadzić. Ostatnie badanie wykazało, że sportowcy wyczynowi mają zwiększone ryzyko wystąpienia infekcji, mówi Elizabeth Bradley, dyrektor medyczny Centrum Medycyny Funkcjonalnej w Cleveland Clinic. „Ćwiczenia pomagają wzmocnić układ odpornościowy, ale musimy uważać, aby się nadmiernie nie przeciążać, ponieważ może to osłabić układ odpornościowy”, powiedziała doświadczona ekspertka z zakresu medycyny funkcjonalnej.
Czy wiesz, że kontrolowane oddychanie może wpływać na układ odpornościowy? Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Południowej Karolinie podzielili grupę 20 zdrowych dorosłych na dwie grupy. Jedna grupa została poinstruowana, aby wykonać dwa zestawy 10-minutowych ćwiczeń oddechowych, podczas gdy drugiej grupie powiedziano, aby czytała wybrany przez siebie tekst przez 20 minut. Podczas ćwiczeń badano ślinę badanych w różnych odstępach czasu. Naukowcy odkryli, że w ślinie grupy oddechowej stwierdzono znacznie niższy poziom trzech cytokin związanych ze stanem zapalnym i stresem. Odkrycia zostały opublikowane w czasopiśmie BMC Complementary and Alternative Medicine w sierpniu 2016 roku.
Skoro i tak „musisz” oddychać, to dlaczego nie robić tego jak najlepiej? Zapraszamy do naszej publikacji na temat oddychania na blogu. 
A już niedługo kolejne!
Mówi się, że pomarańcze i cytryny zawierają dużo witaminy C. Jednak w tym przypadku „dużo” to zdecydowanie za duże słowo!
Owoc dzikiej róży jest małym słodko-kwaśno-pikantnym owocem, o bardzo wysokiej zawartości witaminy C. Zaledwie około sześć tych owoców, dostarcza do organizmu 119 mg witaminy C, czyli 132% sugerowanego dziennego zapotrzebowania (które jednak, tak naprawdę, jest zdecydowanie wyższe ).
Dla porównania, jedna cała surowa cytryna, łącznie ze skórką dostarcza 83 mg, a jedna średnia pomarańcza zaledwie 70 mg.
Dokucza Ci zgaga i nadkwaśność? Korzystasz z lekarstw obniżających kwasotę, należących do grupy IPP (inhibitorów pompy protonowej) aby poczuć chwilową ulgę?
Naukowcy wskazują, że zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO) może być podstawową przyczyną powstawania powyższych problemów i refluksu. Najciekawsze jest to, że IPP mogą zwiększać ryzyko rozwoju SIBO (Tziatzios i in. 2017)…. I koło się zamyka. Chcesz poznać inne metody walczenia z podobnymi schorzeniami? Zapraszamy do codziennych odwiedzin!
Nie mamy dostępnych statystyk z Polski, więc posłużymy się tymi z USA, gdzie rocznie wydaje się ponad 3 mld $ na opiekę zdrowotną.
Czy wiesz, że aż 86% tej sumy jest przeznaczane na leczenie chorób przewlekłych, takich jak choroby serca, choroby autoimmunologiczne czy otyłość?
Co ciekawe, na promocję zdrowego stylu życia i edukację obywateli w tym zakresie wydaje się zaledwie 3% tego budżetu (NCCDPHP, 2016).
Co jest tańsze, leczenie czy zapobieganie? A może odpowiednio postawione pytanie powinno brzmieć: na czym można lepiej zarobić?
Dość o wirusach, dziś temat bakterii!
A o tym większość lekarzy Ci nie powie…
Wiele bakterii jest niezbędnych do życia, na przykład do prawidłowego trawienia. Czy wiesz, że w przybliżeniu tylko 1% bakterii wywołuje choroby u ludzi?
Co ciekawe, większość bakterii wywołujących stany chorobowe, możesz w sposób naturalny znaleźć w swoim ciele. Zaliczają się do nich m.in. potencjalnie takie groźne szczepy jak E.coli (w jelitach), Gronkowce (np. Epidermidis na skórze i błonach śluzowych) czy chociażby Paciorkowce (żyjące m.in. w jamie ustnej, gardle, jelitach czy pochwie), do których zaliczają się powodujące poważne zapalenia płuc pneumokoki.
Tak więc, tych bakterii nie musimy nabywać z zewnątrz. Ich atak jest spowodowany nagłą utratą odporności, wynikającą z warunków środowiskowych i panujących zanieczyszczeń, przewlekłego stresu, a także innych zależnych od człowieka przyczyn. Pod wpływem tych warunków zaczynają się mnożyć w nieodpowiednich dla nich miejscach, doprowadzając często to bardzo poważnych infekcji.
To dlatego tak ważne jest, by znać sposób działania swojego układu immunologicznego i dbać na codzień o odporność!
Komentarzy